poniedziałek, 29 września 2008

Łandny prezent od firmy

Ja nie wytrzymam! Permanentna inwigilacja!

Tak od razu po tygodniu spokoju od pracy xP

piątek, 26 września 2008

Tłumacze zawodowi: ********* się!

Oglądam sobie właśnie na TVP2 Gwiezdne Wojny: Nowa Nadzieja i w miejscu gdzie Obi-Wan Kenobi powinien mówić:

You can't win, Darth. If you strike me down, I shall become more powerful than you can possibly imagine.

słyszę coś w rodzaju:

Każdy twój cios uczyni mnie silniejszym.

Ręce mi opadły... Dalej uważam, że na posadę tłumacza wpisy w CV związane z fandomem powinny być obowiązkowe.

P.S. Liczba gwiazdek poprawna, ale ciekawe co według was w nie pasuje ;]

Boże! Zróbcie to! Nie tylko dla tuby! / God! Do this guys! Not only for YT!

http://xkcd.com/481/

niedziela, 21 września 2008

Dziwiedziu M.D.


Dziś rano uświadomiłem sobie, że rwa kulszowa zrobiła ze mnie tanią wersję Dra House:
  1. ledwo mogę chodzić,
  2. biorę leki przeciwbólowe
  3. jestem wredny jak zawsze :]

piątek, 19 września 2008

Chyba za gorącej wody sobie nalałem do prysznica...

Po wyjściu z pod niego chce mi się nucić

"Kiedy ranne wstają zorze..."

wtorek, 16 września 2008

Pięć minut tu jest i już hakuje (odwrotna chmura etykiet) / He's been here for five minutes and he's already hacking (reversed label cloud)

Zachciało mi się chmury tagów (tu nazywanej chmurą etykiet), ale odwrotnej. To oznacza, że rozmiar czcionki rzadziej używanych elementów jest większy niż częściej używanych i vice versa.
Znalazłem zwykłą, pod tym adresem.
Jak dla mnie kod był nieco pokomplikowany i dawno nie miałem styczności z ECMAScript'em więc poszło mi nieco mozolnie. Jednak wystarczyło tylko zmienić linijkę:

var m=(b-a)/Math.log(x),v=Math.floor(Math.log(i)*m+a)

na

var m=(b-a)/Math.log(x),v=200/(Math.floor(Math.log(i)*m+a))

Wartość 200 została wyznaczona empirycznie (bo mi się wykres ładnie ułożył ;p).

--- English ---

I've always wanted a tag cloud (here named a label cloud), but reversed. This means that the less used categories font size is larger rather than smaller and vice versa.
I've found a normal one under this address.
As for me the code was somewhat complicated and I've had no contact with ECMAScript for a long time so the process went a bit slowly. But it was only needet to change the line:

var m=(b-a)/Math.log(x),v=Math.floor(Math.log(i)*m+a)

to

var m=(b-a)/Math.log(x),v=200/(Math.floor(Math.log(i)*m+a))

The value of 200 was empiricaly appointed (because the graph looked nicely ;p).

5 PLN


Czyli nigdy nie odpuszczaj szmatexom :]

(Tak, pasuje na mnie ;p)

Wszib

Jak się dowiedziałem co w linku stało napisane to tylko mogłem mówić ciągami znakowymi zaczynającymi się od 'ojapier...'.

Nie spodziewałem się z wynikiem 73% oberwać od razu diamentowym indeksem.

Pytanie jest teraz czy pozwać WSZiB za podanie moich danych osobowych :P Bo nie wiem czy gratulacji na NK nie potraktować jako molestowania :D

To miał być straszny post

Miałem tu napisać jaką to straszliwą decyzję podjąłem, jak ja to dałem się omotać lajfstajlem, konsumpcjonizmem i bajeranctwem. Ryzyko było duże, a zaczęło się niewinnie...

Otóż wszedłem do punktu sprzedaży Ery, po drodze do szmatexu. Miałem zamiar lekko wyśmiać hype jaki towarzyszy krzyżówce iPoda touch z modułem GSM.
Niestety do zadania dwóch kompromitujących pytań (kurdesz, czuję się jak dziennikarz na tropie afery wyprowadzania Alika przez CBA) nie doszło. Zamiast tego w moich odnóżach znalazł się ten wybryk marketingowej natury (marketing wprawdzie nie jest naturalny nigdy :P).

I stało się... Spodobał mi się...
Interfrejs dotykowy jest całkiem wygodny, klawiatura ekranowa do przyzwyczajenia się i wygląda całkiem ładnie.

Wychodząc powiedziałem dowidzenia, wziąłem ulotkę, wróciłem się do szmatexu i kupiłem koszulę, a po drodze do domu wodę i sok. W domu wszedłem na stronę Ery i otrzeźwiłem się nieco. A dokładniej PLN'y mnie otrzeźwiły na tyle by przypomnieć sobie wady tego użądzenia i dlaczego (nie-)za-bardzo lubię Apple. Post przestał być już straszny.
To uratowało moją kieszeń przed niezłym wydatkiem, ale kolejne wydażenia z dzisiejszego dnia przypomniały mi, że stać mnie na coś lepszego xP Open Moko.
Argh z tym stawaniem xP

Pierwyj

I tak impulsów parę skłoniło mnie do zaczęcia pisania bloga znów.

Jeśli wam oczy nie załzawiły po tej tragicznej gramatyce to możecie czytać dajej.

Wraz z tym blogaskiem przyjmuję oficjalnie i publicznie xywę Dźwiedziu.
Wprawdzie już jeden Dźwiedziu jest na tej ziemi, ale odrzucenie negatywnego przedrostka jest zawsze dobrym pomysłem, no i zostałem już tak ochrzczony dawno :]

Wraz z tym pierwszym postem odpada troska o prywatność. Google i tak wie wszystko, a co nie wie Google jest na Naszej-Klasie.

Amen. Goodspeed. And all that stuff.